Brytyjski dziennik “Financial Times” uznał Martę Lempart za jedną z najbardziej wpływowych kobiet 2020 roku. Na łamach periodyku ukazał się także tekst działaczki, w którym wyznaje ona, że do niedawna była kobietą “ze zwykłą pracą i życiem, obywatelką przestrzegającą prawa, która ufała państwu”. Jej los odwrócił się o 180 stopni, kiedy w Polsce rozpoczęła się walka o prawa kobiet, a Lempart stanęła na czele Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Wszyscy jesteśmy. My, ludzie. Żyjemy z tym i wygramy, bo niezależnie od tego, jak wielu policjantów, żołnierzy i najemników mają, nas, których domagają się wolności, jest więcej. Ja to wiem, oni to wiedzą i wiedzą to tysiące młodych ludzi, którzy tańczą i śpiewają na ulicach polskich miast. Dlatego właśnie tańczą.
Wszystko zaczęło się pod koniec października, kiedy Trybunał Konstytucyjny wprowadził niemal całkowity zakaz aborcji w Polsce. Wówczas Polacy w kraju i za granicą tłumnie wyszli na ulice, aby okazać swój sprzeciw w tej kwestii.
Protesty przeciwko decyzji TK trwają do dziś, a państwo za wszelką cenę próbuje je stłumić.